poniedziałek, 18 września 2023

Zaznaczam obecność

Dawno mnie tu nie było. Chociaż nie, bywam tu codziennie, ale jakoś tak nic nie składało się na chęci do pisania. Pisania na blogu oczywiście, bo 4.10 ma już trzynaście stron, a 1.15 za kilka dni gotów będzie do publikacji na Wattpadzie.

    Przez ostatnie tygodnie wiele się wydarzyło. Byliśmy nad morzem z Yagódziami. Przechodziłam głęboki kryzys twórczy (jak zwykle, kiedy wzbiera czerwona woda), tożsamość też zeszła na dno i uwierzyłam w swoją beznadziejność, przez co odechciało mi się kompletnie wszystkiego i nawet granie nie bardzo mi szło. No i w piątek był wyjazd integracyjny, na który w ostatnich dniach zaczynałam marudzić - nawet myślałam, żeby się wymigać! Ostatecznie pojechałam. I poznałam masę nowych intrygujących ludzi, nadziwiłam się ich zainteresowaniom oraz historiom i wyładowałam energię na dzikich tańcach. Wyjazd integracyjny to magiczny czas, szansa poznania drugiej natury osób, z którymi się pracuje. Niesamowita sprawa. Usłyszałam wiele dobrego, a że kilku rozmówców i rozmówczyń było już nieco wstawionych, uznałam to za dodatkowy, czarujący atut. Tak, jestem krytyczna dla siebie samej, a programiści i devopsi nie powinni umniejszać swoich umiejętności uważając je za... wybaczcie, nie pamiętam dokładnie jakich słów używaliście, ale nie zgadzam się z nimi. I nigdy nie porównujcie się do innych, bo jesteście sobą, a to jest najważniejsze! Jesteście super, naprawdę!

    No dobrze, jak widać nie mam za bardzo pomysłu co tu dalej pisać, więc wracam do redagowania, bo zaraz trzeba nakopać Skąpstwu. Moje wewnętrzne dziecko wreszcie posłało do spania wewnętrzną starą babę...


🎵 Goliath - Trevor Demaere 🎶

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz