niedziela, 12 grudnia 2021

Dobra rada

     Dobra rada ode mnie. Do mnie samej. Skończ wreszcie czytać te pierdylone "poradniki" w internetach! Tak, tym razem straciłam się w temacie gramatyki i interpunkcji. Jest tyle teorii na temat stawiania przecinka, że oszaleć można... wyjątki, reguły, wyjątki od reguły, złote zasady pisowni, stara szkoła, klasyczna szkoła, zdania podrzędnie złożone, spójniki, srujniki (czy powinno mieć ó zamiast u..?). Spasowałam. Sypię przecinkami jak dotychczas. Mam to w poważaniu. Serdecznym. I głębokim.

    Pewnego czasu tak sobie inwencję zniszczyłam czytając, że nie powinnam walić przysłówków w opisach. No cóż, dla mnie jest bosko, choć wcale ich nie szczędzę. O to przecież chodzi, by oddać bohaterów jak najlepiej. Taki też mój "warsztat". Nie piszę przecież scenariusza do serialu tylko powieść, gdzie emocje odgrywają naprawdę ogromną rolę, pozwalają zrozumieć postać, jej motywy oraz będące ich rezultatem postępowanie. I wtedy też w gratisie ukatrupiłam się na dobrych kilka dni uważając, że zabijam dialogi. Ponieważ rozbijam je krótkimi opisami scen, w tym - uwaga! - przysłówkami (nie wszystkie, walczę o naturalny wydźwięk). Jak dla mnie znacznie lepiej jest kiedy scena żyje, a podczas rozmowy bohaterowie oddają się przeróżnym czynnościom, np. reagują na usłyszane słowa, zachowują się w sposób dla nich charakterystyczny, czy zwyczajnie uwydatniają swoją podzielność uwagi. Jest to znacznie bardziej naturalne niż dialogi prowadzone w elementarzach, gdzie wyobraźnia podsuwa obraz dwóch/trzech/pięciu osób stojących w kółeczku niczym kołki wbite w ziemię i rozmawiających o dupie Maryni. A kompletnym kolosem, który zmiótł mnie z powierzchni autorstwa było stwierdzenie, że na początku historii nie można zbyt szczegółowo przedstawiać bohatera, bo czytelnicy tego nie lubią i zabija to przyjemność czytania, spłyca wyobraźnię. No cóż... nie zgodzę się. Ale co ja tam wiem...

    I tak oto, zamiast skupiać się na mocno rozkręconej akcji, ja lampię się w ekran monitora i rozkminiam, czy ten i tamten przecinek naprawdę ma rację bytu... noż...

🎵We Are Here for Each Other - Patryk Scelina🎶

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz