poniedziałek, 13 grudnia 2021

Paraliż senny

     Kuriozum. Pierwszy raz w życiu przez to przechodziłam, ale nienawidzę dziadostwa. W życiu takiej paniki nie czułam jak w nocy... na szczęście skurczybyctwo pokonałam. Nie sama, Paladynka zasługuje na swój tytuł! Nadam jej jeszcze ziemie.

P.S. Kolejne doświadczenie do wykorzystania w powieści. Akcja upiorna. Nie ma co. Nie życzę nikomu.


    A tak mniej więcej moje ostatnie dni z Nethem wyglądają (ja to ten z lewej, Neth ma pokaźniejszy zarost):

🎵Unstoppable - Christian Reindl🎶

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz