sobota, 23 września 2023

~~ Biały Elf - rozdział 15 ~~

Elegia o Nieśmiertelnym

Księga Pierwsza

BIAŁY ELF

 

Do czego doprowadzić może ciekawość wie wyłącznie ten, który porwie się na ryzyko jej zaspokojenia. Niestety, biały elf przekonuje się o tym na własnej skórze kosztem poczytalności mogącej zgubić Estarion...
 
 
    ...a Col poczyna sobie coraz śmielej! Nieszczęsny, nierozgarnięty Est w końcu przyznaje się do swoich uczuć, których wciąż nie nazywa. Im później, tym dla wszystkich lepiej - wiem, o czym mówię. A doskonałym na to dowodem jest... druga faza mentalna, czyli kontemplacja. Tak, ta wspaniała, dająca nowe, niewyobrażalne możliwości sztuka niesie ze sobą również ryzyko, jakiego ani Mag, ani Est nie wzięli pod uwagę. Jednym słowem przechlapane. A będzie jeszcze gorzej.
    Za to Travis ratuje sytuację swoją pomysłowością, brawo dla niego! Jak rany, dlaczego ja nie miałam w życiu takiego szczęścia do ludzi...?

    

 - Estariońska Kronikarka [kalendarium wskazuje 23d'9m'23r2t]



    Ten rozdział naprawdę zalazł mi za skórę. Nie dość, że musiałam go podzielić (czego na końcówce redagowania pożałowałam, bo wcale nie byłby długi), to jeszcze przesiałam przez sito ze starannością poszukiwacza złota. Stąd opóźnienie. O bogowie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz