niedziela, 12 maja 2024

Na wycieczki mi się zbiera ಠ_ಠ

Nie, nie na takie podróże, o jakich myślicie. Nie lubię podróżować, jestem chyba jedyną osobą, która nie chwali się tym w CV (swojego czasu do działu nauczania na ASP zatrudniono mnie dlatego, że w hobby miałam wpisane między innymi "fantastyka i sci-fi" 😆). Jestem piwniczakiem i w poważaniu mam złą opinię, jaką "cieszą" się tego typu osoby. Dla mnie najlepsze wakacje to siedzenie na dupie w domu, gdzie mam wszystko czego potrzebuję i co lubię. Jak rany, nie o tym miałam...!

    Ostatnio mam gigantyczny flow z pisaniem. To już nie jest równoległe przebywanie w dwóch światach - ja zwyczajnie wsiąkam w ten drugi! Jest zajebiście! Ale problem zaczyna się w momencie spotkań służbowych. W piątek przeszłam samą siebie. Dwie godziny konferencja na Teams, temat bezpośrednio mnie dotyczący, a ja choćby przez pięć minut nie potrafiłam się skupić na poruszanych zagadnieniach. Zapytana o opinię, wyciągałam istotę sprawy z kontekstu, odpowiadałam na czuja i za cholerę nie umiałam na bieżąco zredagować tekstu. Co za wstyd... 😖 W międzyczasie mój durny umysł urządzał sobie regularne wycieczki do Estarionu. Ale żeby tylko to jedno spotkanie... Ten problem pojawił się wcześniej, a ja wzięłam go za zmęczenie i dezorientację. Wielokrotnie wyszłam na idiotkę, co akurat nie jest niczym nowym. Strach mnie ogarnia na myśl, że dostanę napadu wycieczkowego podczas wideorozmowy z Amsterdamem... Jak nic wylecę! 😱

    Ale nie ma tego złego, dawno tyle nie pisałam, co przez ostatnie kilka dni. Była ekstaza, nie tylko moja! 4.18 prawie na ukończeniu, a to "prawie" wyłącznie dlatego, że w *uj innych wątków rozszerzałam, z innymi bohaterami ruszałam po przygody, jeszcze innych ukradkiem obserwowałam... Jak rany, ale chciałabym już używać imion! Niestety nie mogę, bo spojleeery....

    Lubię spojlery 😏


🎵 Wotan - Runecraft, STFUR, Antti Martikainen 🎶

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz