piątek, 9 lutego 2024

~~ Biały Elf - rozdział 24 ~~

Elegia o Nieśmiertelnym

Księga Pierwsza

BIAŁY ELF



W tym świecie nic nie dzieje się bez przyczyny, zaś przypadki nie mają prawa istnieć...

   Estowi zebrało się na filozofowanie. Ten typ o sentymentalnej, wręcz melancholijnej naturze już tak ma, że nadmiernie wszystko roztrząsa. Ale na swój sposób robi to dobrze, bo nadal walczy, choć może się wydawać, że się poddał. Prawdopodobnie to właśnie noc spędzona z Colem, a raczej moment przebudzenia u jego boku, dały mu do myślenia. Nareszcie!
  Coraz lepiej rozumie Cola i jednocześnie coraz lepiej poznaje samego siebie. Obecna sytuacja męczy go, wymusza stanowczość, na jaką w innym wypadku by się nie zdobył. Niestety może się okazać, że na pewne rzeczy jest już za późno.

   Po pięciodniu dochodzi wreszcie do konfrontacji Esta i Cola. Co z tego wyniknie?



- Estariońska Kronikarka [kalendarium wskazuje 9d'2m'24r2t]





Pierwotnie rozdziały 23 i 24 były połączone. Dopiero podczas redagowania zauważyłam, że podzielone o wiele łatwiej się sprawdza i czyta. Ach, i ja miewam przebłyski intelektu odznaczające się niezwykłą błyskotliwością... W każdym razie pierwotnie Biały elf miał 25 rozdziałów, wersja wattpadowa będzie ich zawierała około 32. W którymś poście wspominałam, że po przeczytaniu pewnego poradnika dla początkujących pisarzy bałam się kroić rozdziały, żeby nie rozwlekać dni lub wydarzeń. Doświadczenie nauczyło mnie nie kierować się wiedzą podręcznikową...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz